Przed chwilą zakończył się wirtualny przejazd mający zmotywować ludzi, do finansowego wsparcia pomocy dla Ukrainy.
Przejazd był wirtualny, więc trasa nie musiała mieć wiele wspólnego z prawdą i dlatego też udało się ją ułożyć, w taki fajny wzór.
Całkiem fajnie wyglądało też to, że prawie wszyscy mieli założone niebiesko-żółte koszulki.