rowerownik

piesi na kładce rowerowej i brak sensownego oznakowania

Kładka Bernatka, to jeden z przykładów infrastruktury pieszo-rowerowej, która podoba się chyba wszystkim.

Ponieważ jest to kładka pieszo-rowerowa, to żeby uniknąć kolizji pieszych z rowerzystami została podzielona na dwie osobne kładki. Jedną do wyłącznego użytku pieszych, drugą do wyłącznego użytku rowerzystów.

Niestety ta część do wyłącznego użytku, to tylko teoria. W praktyce oznakowanie jest tak beznadziejne, że cały czas można na niej spotkać pieszych.

część dla pieszych jest pusta i nikogo na niej nie ma, mimo tego piesi i tak używają części dla rowerzystów

Pewnie część ludzi chodzących po kładce rowerowej, to ludzie którzy świadomie wybierają przejście drogą rowerową, bo jest na niej mniejszy tlok, albo lepszy widok, ale nie są to wszyscy.

Znaczną większość stanowią ludzie, którzy nie wiedzą nawet, że idą po drodze rowerowej. Jak widać znak z rowerem w kółeczku wcale nie jest specjalnie widoczny, a nawierzchnia na obu kładkach wygląda identycznie, więc ciężko odróżnić, czy obie drogi czymś się różnią.

Dochodzi jeszcze dodatkowy czynnik – ludzie z miejsc, gdzie nie ma dróg rowerowych, nie mają pojęcia, że coś takiego nawet istnieje i trzeba na to zwracać uwagę (tak, poważnie – niektórzy nie wiedzą, że coś takiego jak “droga dla rowerów” istnieje).

przykład lepszego oznakowania drogi dla rowerów

Dlatego oznakowanie na wjeździe na kładkę powinno zostać poprawione. Po pierwsze w sensownym miejscu (czyli na samej kładce) musi znaleźć się wyraźny znak pokazujący, że to nie jest droga dla pieszych.

Dla części osób będzie to wystarczające oznakowanie, jednak na pewno nie dla wszystkich. Nie wszystkie kraje używają takiego oznakowania, jak oznakowanie stosowane w Polsce, a w niektórych krajach używane jest oznakowanie opisowe (jak np. znane przez wszystkich “one way” w USA). Dlatego poza samym oznakowaniem, musi się też znaleźć wyraźny napis informujący, że to nie jest droga dla pieszych. Skoro do Krakowa przyjeżdża tylu zagranicznych turystów, to sam napis powinien być po angielsku.