Kategorie
Uncategorized

rowerem na Kopiec Kościuszki w Krakowie

Kopiec Kościuszki, to bardzo fajne miejsce, w które można wybrać się z rodziną. Nie ma tutaj znaczenia, czy ktoś mieszka w Krakowie, czy przyjechał pozwiedzać.

widok na Kraków z Kopca Kościuszki

Na Alei Jerzego Waszyngtona, która prowadzi do Kopca, jest bardzo mały ruch, a widoki z góry są na prawdę przyjemne.

Jak dostać się na Kopiec Kościuszki

My wybraliśmy taką trasę, żeby dzieci mogły iść na piechotę i zbytnio się nie zmęczyły. Do pętli tramwajowej w Salwatorze dojechaliśmy rowerami (i przyczepką z dwójką dzieci), a później poszliśmy na piechotę.

obok pętli tramwajowej zauważyliśmy taki rower, który został przerobiony na reklamę kwiaciarni

Miejscami jest bardziej pod górkę, ale nie ma takiego miejsca, żeby było za stromo. Cała droga od pętli tramwajowej, aż do Kopca, otoczona jest drzewami, które dają dużo cienia. Dzięki temu idzie się przyjemnie.

po obu stronach drogi są drzewa i chodniki, ale ruch jest taki mały, że można też iść po wybrukowanej alei

Trasa jest też najmniej stroma ze wszystkich dostępnych, więc jest idealna do wyjeżdżania na rowerze – ja przynajmniej kilka razy w miesiącu jeżdżę nią rowerem. Nawet jeśli komuś zabraknie kondycji, to nic się nie dzieje – zawsze można zejść z roweru i wyprowadzić go na górę.

Dla zainteresowanych, tutaj link do trasy na google maps.

trasa na Kopiec Kościuszki, którą wybraliśmy

Gdzie odpocząć

Po drodze na Kopiec Kościuszki jest dużo ławek, na których można odpocząć. My z dziećmi mieliśmy na ławkach dwa przystanki.

Jeśli ktoś zgłodnieje, albo będzie mieć ochotę na coś do picia, to obok pętli tramwajowej i na samym kopcu, znajdują się też kawiarnie i restauracja.

Gdzie zostawić rower

Po drodze nie przejmowaliśmy się przypinaniem rowerów. Zatrzymywaliśmy się tylko na chwilę, żeby dzieci mogły odpocząć, albo zobaczyć coś ciekawego i zawsze ktoś z nas miał rowery na oku. Wydaje mi się też, że ciężko byłoby komuś uciekać z przyczepką rowerową. 😉

Na samej górze, przed wejściem na Kopiec, znajdują się stojaki rowerowe i tam można spokojnie przypiąć rowery. Jeśli ktoś nie ma swojego łańcucha, to na stronie internetowej była informacja, że można pożyczyć w kasie. Jedyny minus jest taki, że stojaki były obok schodów i ciężko było mi tam wjechać z przyczepką.

Ceny za wejście na Kopiec Kościuszki

My byliśmy w czerwcu 2020 i kupiliśmy bilet rodzinny (2 dorosłych i 2 dzieci), za który zapłaciliśmy 30zł.

Według nowego cennika, taki bilet kosztuje teraz 40zł, bilet normalny kosztuje 18zł, a ulgowy 14zł.

Tutaj znajduje się pełny cennik.

Bilet uprawnia do wstępu na Kopiec i na wszystkie wystawy w muzeum (jest tam np. wystawa figur woskowych). W momencie, w którym my byliśmy na Kopcu, muzeum było nieczynne, więc pozostało nam tylko wyjście na Kopiec.