Jeśli ktoś szuka ciekawego miejsca do odwiedzenia na rowerze, to myślę że ten wpis Michała może go zainteresować.
Choć na co dzień wolę raczej miejsca spokojne, odludne i związane z naturą, czasem warto zrobić wyjątek. Szczególnie, gdy chodzi o miejsce, w którym się mieszka. Bo choć w Krakowie jestem już niemal 7 lat, to nigdy jakoś szczególnie nie ciągnęło mnie do największych turystycznych atrakcji. A może jednak są warte uwagi? Zobaczmy!